8 marca 2008

Nowe zębiszcze

Od 3 marca Kuba na kolejnego zęba. No nareszcie, bo myślałam, że już mu przestały rosnąć i będzie robił za królika. Dolna dwójka jest w połowie drogi do całkowitego wyjścia. Przypuszczalnie w niedalekiej przyszłości będzie miał też drugą dwójeczkę w żuchwie. Ząbkowanie przebiega jak zawsze, czyli pobudki w nocy co godzinę, ślina zalewa wszystko... Jednak tym razem dla odmiany apetyt Kubusiowi dopisuje. Wcina wszystko. Młóci... Pożera... Wylizuje resztki z naszych talerzy, pożera resztki krakersów nakruszonych na podłodze. Aż dziw bierze, gdzie się to wszystko mieści w tym małym brzuszku.

Brak komentarzy: